wtorek, 12 sierpnia 2014

STAR WARS Błędny rycerz

Witam, dzisiaj chciałbym polecić Ci książkę zatytułowaną "Błędny rycerz" autorstwa John'a Jackson'a Miller"a. Akcja ma miejsce w roku 1032 BBY (1032 lat przed bitwą o Yavin), czyli za czasów nowych wojen Sithów (2000 - 1000 BBY) i pokolenie przed Darthem Banem. Jest to czas, kiedy Republika jest pogrążona w kryzysie, sithowie władają galaktyką, lecz walczą między sobą.
- Nihil Novi

Chociaż Jedi nie stawiają już oporu Sithom, to jednak w galaktyce toczą się stale wojny o dominację. Poznajemy Lorda Daimana, który uważa się za stwórcę wszechświata, Lorda Odiona, który będąc bratem Daimana pragnie wszystko zniszczyć, jest też rodzeństwo Quillian i Dromika, którzy kontrolują wszystkich swoich poddanych za pomocą perswazji Mocy, oraz Lady Arkadia, która ma na celu edukację swojego społeczeństwa. Ci oraz inni Sithowie pokazują się w powieści Miller'a jako rywale w walce o spadek po Lady Vilii. Jednak czy Jedi w obliczu takiego zagrożenia mogą naprawdę odpuścić? Nie - historia ukazuje samotną Jedi Kerrę Holt, która podróżując po galaktyce próbuje  zaradzić cierpieniom poddanych Daimana, w efekcie czego przemierza tereny Sithów wraz z dużą grupą uchodźców oraz renegatem z oddziałów Daimana- Rusherem i jego załogą, w celu odnalezienia terytorium Republiki.

Jest to dosyć nowa opowieść, która swoją genezę czerpie z komiksu "Rycerze Starej Republiki". W 2010 roku ukazał się ostatni numer tego oto komiksu stworzonego przez, między innymi, John'a Jackson'a Miller'a, który razem z zakończeniem serii "Rycerze Starej Republiki", rozpoczął tworzenie serii komiksów "Knight Errant" (czyli "Błędny rycerz"), w której po raz pierwszy ukazuje się Kerra Holt. Książka nie ukazuje tych samych zdarzeń co komiks, są one raczej nawzajem dopełnieniem się i choć komiks nie ukazał się jeszcze w polskiej wersji językowej, to na pewno wiele z was po przeczytaniu tej wspaniałej lektury będzie miało chęć sięgnąć nawet po obcojęzyczną powieść rysunkową.
- Nihil Novi
PS
Sory, że trochę nie pisałem ale miałem trochę spraw na głowie i mały problem z internetem. 
- Nihil Novi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz